Spojrzałem w przyszłość tak jak Antoni M. i zobaczyłem to co i on. Jednak mój obraz był inny: ” extra wyposażone, wyszkolone i ostrzelane brygady ” pospolitego ruszenia gotowe do szybkiej ucieczki na widok nieprzyjaciela. Zbiór zapaleńców, którzy nigdy nie powąchali prochu na realnym polu walki, a tylko na przygotowywanych inscenizacjach. Same chęci nie wystarczą. Ubiór to nie wszystko. Już mieliśmy wojsko malowane. Wyszkolenie kosztuje i przy takiej propozycji szkolenia nie wystarczy czasu i chęci szkolonych, aby osiągnąć zamierzone cele. Szkoda czasu na dogłębne analizy kolejnych pomysłów Antoniego M.
<<< przeczytaj artykuł i sam oceń>>>
Źródło: http://wiadomosci.onet.pl/kraj/macierewicz-odbudujemy-jednostke-wojskowa-zajmujaca-sie-lotami-najwazniejszych-osob-w/w297qp